Żegnaj 2022 roku!

Koniec roku zawsze nastraja mnie nostalgicznie. W głowie robię przegląd miesięcy i wydarzeń, przewijam twarze. Bilansuje plusy i minusy, szukam chwil, w których świadomie lub nie świadomie zasiałam ziarno. Malutki pierdołek, który wykiełkuje w przyszłym roku czyniąc moje życie prostszym i przyjemniejszym. Moje, i moich dzieci.

Aż chce się zacząć od słów: To niezwykle, jak czas szybko leci… Jednak reflektuję się po chwili, i w wyobraźni pukam się w czoło. Naprawdę? To takie niezwykłe? Przecież czas leci jednostajnie i niezmiennie od tysięcy lat. Mało tego, sami wymyśleliśmy sobie to pojęcie, by łatwiej móc się odnosić do przeszłości i solidniej umiejscowić się w teraźniejszości. I z nadzieją móc patrzeć w przyszłość. Bardzo chcę wierzyć, że takie były założenia, jednak jak to wygląda w praktyce? Niech każdy odpowie sobie sam.

Dla mnie rok 2022 był rokiem wyzwań. Zaczęłam go od pierwszych weekendowych warsztatów jogi, potem szkoleniem Brafitting od podstaw. Kilka miesięcy później ruszyły już przygotowania do 11. edycji kampanii Dotykam Wygrywam, która w tym roku była najprawdziwszym wyzwaniem. Równolegle wraz z fundacją Damy Radę robiliśmy przygotowania do premiery filmu O Tym Się Nie Mówi, bo już w styczniu wiedzieliśmy, że film powstanie dzięki 2023 darczyńcom, którzy dołożyli się do kosztów jego powstania na portalu zrzutka.pl.

Rok 2022 to stała, którą nauczyłam się doceniać tak naprawdę: wspaniali, ciepli i mądrzy ludzie na mojej drodze. W moim życiu zaczęli pojawiać się niepostrzeżenie i po cichu. Już pisząc te zdanie czuję, jak w mojej istocie rozlewa się światło a na ustach wykwita szeroki uśmiech. Wdzięczność, jaką czuję gdy myślę o przyjaźniach i serdecznych relacjach które kwitną, jest moim fundamentem. To właśnie ludzie nadają zupełnie inny wymiar mojemu życiu i podbijają jego wartość. To moja Jola, która choć gdzieś z boku, zawsze trzyma rękę na pulsie. To Czarownice: Ola, Endżi i Hania – każda inna a łączy nas tak wiele. Przede wszystkim siostrzana miłość. To Anita, z którą współpraca to prawdziwy rollercoaster organizacyjny, a jednak zawsze wszystko się udaje. To Maja Herman, która bezpośredniością, spostrzegawczością, poczuciem humoru, dystansem i prawdziwością przebija wszystkie znane mi osoby. To Dariusz, z którym dzielimy trudy projektu norweskiego i który tak jak ja kocha ogrodniczki. To moja Marti, która w jednym kotle nieustannie miesza swoją wyjątkową wrażliwość i cięty język. To Jola, niezwykle uśmiechnięta i ciepła brafitterka, która swoim radosnym śmiechem topi największe góry lodowe. I wreszcie moja nowa jogowa rodzina, z nauczycielką Olą Gross na czele. Wyjątkowi ludzie równie skorzy do wspólnego śmiechu i do wspólnej medytacji.

No i nie może zabraknąć Prowincji, cyklicznego spełnienia marzeń o pisaniu. Dzięki Leszkowi Sarnowskiemu, redaktorowi naczelnemu kwartalnika, moje słowa trafiają do druku i z tego co wiem, mam stałych czytelników! To spełnienie marzenia jest dla mnie wyjątkowe, ponieważ pokazuje jak ciężką pracą jest ich realizacja. Wydawało by się, że znalezienie tematu i zapełnienie trzech stron A4 to nic takiego. Oczywiście. Nic takiego –  prostego. Dlatego posiłkuję się moją niezawodną Jolą, z którą konsultuje tematy i która recenzuje surówki. Wiem, że Jola jest fanką mojego pisania od samego początku, co dla mnie jest niejako motorem do pracy twórczej. Jolu, dziękuję!

No więc…

Bywałeś różny mój Stary Roku, ale w tej różności drzemała największa twoja siła. Dałeś nam sporo szans, z których korzystaliśmy na miarę swoich możliwości. Dałeś nam lekcje, z których wyciągaliśmy wnioski, w miarę swoich możliwości. Pozwoliłeś nam się rozwijać i dojrzeć swoje słabości. Wskazałeś pole do pracy i otworzyłeś nowe drzwi, zostawiając nam decyzję czy przez nie przekroczyć. W swej mądrości okazałeś się dobrym, cierpliwym nauczycielem.

Nowy Roku, kontynuuj wszelką pomyślność, która zakiełkowała w 2022 roku. Bądź łaskawy i wspieraj nas, ucz cierpliwości, życzliwości i otwartości.  Obdarz nas niezachwianą siłą, byśmy każdego dnia żyli chwilą obecną.

Mądrzejsi przeszłością i otwarci na przyszłość.

Źródło: pixabay.com

Dodaj komentarz