Szczepienie i “mniam”

Wczoraj byliśmy na szczepieniu. Przeszło mi na myśl, że w takie dni jak ostatnio nie powinno być szczepień. Okropny, na prawdę okropny skwar, gorąc… patelnia. A że Szymon do obcych jest… hmmm… zdystansowany, to było wesoło. Już na wstępie nie podobało mu się, że ktoś go maca stetoskopem. Waga i miarka odbyły się na tym samym poziomie marudzenia. Jednak…

Czytaj dalejSzczepienie i “mniam”

Jestem katolikiem. Deklaruję.

“Jestem katolikiem. Patrzcie na mnie, jak podpisuję, jak deklaruję! Jak bawię się w boga, jak zamykam uszy i serce na drugiego człowieka. Jak liczę się tylko JA, moja wiara, moje przekonania.” Owszem, uważam się za katolika. Taką wiarę wpoił mi tata, choć wydaje mi się, że gdyby usiadł ze mną do rozmowy na ten temat, nie był by zadowolony…

Czytaj dalejJestem katolikiem. Deklaruję.

Pierwszy turnus

Około godziny siedemnastej dreptałam do sklepu. Szłam w miarę raźnie, cel miałam jasny: kupić sobie coś na kolację, zrobić tacie zakupy do szpitala. I choć z zewnątrz wyglądałam zupełnie normalnie, w środku czułam smutek i pustkę. Bo w tym czasie mąż już zbliżał się do Haugesund. Pierwszy turnus zakończony.Jakie były te dwa tygodnie? Szybkie i za krótkie. Czas pędził…

Czytaj dalejPierwszy turnus

Tata przyjechał!

Tak nam dobrze razem. Ale niestety jutro już czwartek, a w sobotę mąż wylatuje. Za nami prawie dwa tygodnie odpoczynku z tatą, kawowe obchodzenie pierwszych urodzin, plażowanie w Jantarze i odwiedziny u Cioci Joli, Wujka Krystiana i Roberta.Jednak najważniejszym wydarzeniem tych dwóch tygodni jest to, że Szym zaczął w końcu samodzielnie chodzić. Nieskromnie mogę powiedzieć, że ten fakt przewidziałam.…

Czytaj dalejTata przyjechał!

Rodzice vs rodzinka

Zaraz po urodzeniu się Szymka, razem z mężem, wymyśliliśmy termin psychobabci. Miał on oznaczać tyle, co babcię zafiksowaną na punkcie wnuka. Początkowo w żartach, nazywaliśmy tak moją mamę. Jednak Szymon rośnie, rozwija się a pojęcie to zaczyna żyć własnym życiem. I okazuje się za wąskie w swoim żartobliwym znaczeniu na określenie gamy zachowań, które służą tylko temu by utrudnić…

Czytaj dalejRodzice vs rodzinka