Dla kogo matka chowa to dziecko?
Pogoda była dziś wyborna. Pogoda na spacer. Tym bardziej, że Szymon dziś był mało układny. A raczej prawie wcale. Porannej drzemki nie zamierzał robić, więc cwani rodzice wrzucili dziecko do wózka i ruszyli w miasto. Młody zasnął w połowie drogi na deptak. Wiadomo, jak pogoda wiosenna, to i na ulicach gwarno i tłoczno. Nikt nie myśli siedzieć w domu.…